W roku 2024 Międzynarodowy Dzień Poezji przypada na 21 marca.
Jest to święto, które ustanowiło UNESCO w 1999 roku. Jego celem jest zachęcanie do czytania poezji a nawet tworzenia własnych wierszy, bo jak powiedział Kornel Makuszyński „… każda książka ma duszę i każda ma serce…”.
Główne obchody Międzynarodowego Dnia Poezji odbywają się w Paryżu. Aby uczcić ten dzień z inicjatywy pani Jolanty Walaszczyk , w naszej szkole odbyło się spotkanie z początkującą pisarką Marcysią Koćwin.
Marcysia to osiemnastoletnia dziewczyna, która urodziła się we Włoszczowie. Jest uczennicą liceum ogólnokształcącego. Po ukończeniu szkoły i zdaniu egzaminu maturalnego, chciałaby studiować filologię hiszpańską.
Od najmłodszych lat cechowała się wrażliwością oraz bujną wyobraźnią. Pierwsze próby napisania powieści podjęła w wieku dziewięciu lat. Poza literaturą interesuje się muzyką oraz jazdą konną.
Napisała kilka opowiadań. Jej pierwszą opublikowaną powieścią jest „Czarna Orchidea”- pierwsza część międzygwiezdnej sagi. Wydała również tomik poetycki „Dym i kurz”.
Podczas spotkania mogliśmy dowiedzieć się jak zaczęła się jej przygoda z pisarstwem, jak wyglądała droga Marcysi do wydania pierwszej książki, jak jest postrzegana w środowisku szkolnym, wśród swoich znajomych, jakie ma plany na przyszłość…Okazało się, że nasz gość od razu złapał nić porozumienia z młodzieżą, a słuchanie Marcysi i zadawanie jej wielu pytań było najlepsza recenzją naszego spotkania.
Pisanie pozwala nam wyrazić nasze uczucia, obserwacje, marzenia i doświadczenia w sposób artystyczny. Możemy pisać o miłości, przyjaźni, przyrodzie, życiu codziennym, historii, polityce, filozofii – nie ma ograniczeń. Literatura, a szczególnie poezja, jest zbliżaniem się do słowa, do ludzi, do świata. Jest nauką czułości i bezpośredniości w relacjach z innymi. Dlatego powinniśmy czytać, gdyż jak powiedział Władysław Orkan: „Temu, kto lubi książki, nigdy nie zabraknie wiernego przyjaciela”, zwłaszcza teraz w świecie cyberprzemocy, poczucia osamotnienia, odrzucenia…
Jolanta Walaszczyk